Oto mój nowo zakupiony Fiat Cinquecento 700. Stan Bardzo dobry lecz brakuje mu tego co dla mnie młodego kierowcy najważniejsze czyli car audio. Odkupiłem go w stanie świetnym od ojca, 0 rdzy i zdrowy silnik z przebiegiem niecałych 80 tysięcy kilometrów. Silnik zdrowy i w miarę żwawy. Ojciec był pierwszym właścicielem.
Ostatnio edytowany przez Pyton (2013-11-03 16:56:13)
Offline
ładny cienkol mówisz od DziadkA nigdy nie katowany ani nie ciągnięty na sprzęgle
Ostatnio edytowany przez srebrny cienias (2012-06-03 19:27:18)
Offline
Ładna 700seta widać chociarz że czysta seria, no i jeśli ma faktycznie tyle przebiegu to silnik powinien ładnie cykać
Offline
nie no myślę że 7-seta od dziadka może być zdrowa najgorzej to jakieś nowsze auto o większej pojemności dać starszej osobie - wtedy jest masakra
ładny cienias jakieś plany, poza audio?
Offline
ładny stan, bezawaryjności życzę
Offline
Jeśli chodzi o plany to na razie tylko car audio. Nie chcę zrobić jakiejś wiochy z niego więc może jakaś nowa kierownica i pokrowce w ładniejszym kolorze. Wszystko w swoim czasie
Offline
Czyli zostanie seria
dbaj i nie ulegaj aktualnej modzie
bezawaryjności
Offline
z tego co widze to koncowka porodukcji można powiedzieć ze młody
fajny widac ze dzidek dbał i ty tez dbaj masz o co
oby jezdził jak najdłuzej pozdrawiam
Offline
Kolejną ładną i zadbaną serię mamy na pokładzie Oby CC służył bezawaryjnie jak najdłużej, pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez Dudii (2012-06-03 23:28:13)
Offline
Obite materiałem zawsze lepiej będzie wyglądać,niż pomalowane....
Offline
Offline
Chyba, że to wióry mahoniowe, to wtedy lakier i dbaj
Offline
Mój pierwszy cienias był właśnie taki. Pamiętam, że kupiłem go jako dwulatka z przebiegiem 30 tys. km za dużo kasy. Niestety poza tym,że w środku było miło, nowiutko i przyjemnie to jazda była raczej powolna. Mimo to jak na moje ówczesne 22 lata jeździło się całkiem przyjemnie bo wygórowanych wymagań nie miałem. Nawet miło wspominam ten samochód... Niestety nie zachowałem go w oryginale. Ty tego nie schrzań i nic w nim nie zmieniaj. Mówię to ja, motoryzacyjny ortodoks
Offline
Pochowaj kable w bagazniku:)
Offline
Dobrze jest
Offline
mam te same głosniki u mnie z tyłu i teznie narzekam nie ma lipy
Offline
Głośniki jak na taką małą budę są wystarczające a dałem za nie 100 zł Radyjko nowe też super się sprawuje teraz doradźcie co dalej małymi kosztami. Myślę nad neonami pod nogami kierowcy i pasażera i jakieś nakładki na pedały. Co o tym sądzicie?
Offline
jak nie masz pomysłu to nic nie rób na siłe
Offline
Właśnie pomysłów mam pełno ale nie mogę się zdecydować, środki jakoś uzyskam ale nie wiem jeszcze na co więc pytam się was o rady.
Offline
Pyton napisał(a):
Głośniki jak na taką małą budę są wystarczające a dałem za nie 100 zł
Radyjko nowe też super się sprawuje teraz doradźcie co dalej małymi kosztami. Myślę nad neonami pod nogami kierowcy i pasażera i jakieś nakładki na pedały. Co o tym sądzicie?
Radio - super, głośniki - super.
Co do reszty, powiedz tylko ... WHY ?
Oglądnij to http://www.youtube.com/watch?v=l0f2rUTqeN0 i przemyśl swoje plany.
Offline
Pyton napisał(a):
Właśnie pomysłów mam pełno ale nie mogę się zdecydować, środki jakoś uzyskam ale nie wiem jeszcze na co więc pytam się was o rady.
no i teraz widać ile Ty masz pomysłów
Offline