Nie znałem tematu na forum więc założyłem.
Dziś podczas jazdy w pewnym momencie gdy dojeżdżałem do świateł, i chciałem wcisnąć hamulec okazało się że nie mogę wcale go użyć, tyle szczęścia że nikt nie stał przede mną i na ręcznym udało się auto zatrzymać.
Po przejechaniu paru metrów żeby nie blokować ulicy, auto za jałowym biegu gaśnie i pedał hamulca da się tylko lekko wciśnąć, na nie cały 1 cm.
Jak rozgryźć tą usterkę ?
Offline
Wąż do serwa.
Offline
Wąż wymieniony i problem zniknął, dzięki za wskazówkę
Offline
W przypadku pęknięcia tego węża brak jest hamulców? Powinny działać ale ciężko,ale tak jak na zgaszonym:/
Ostatnio edytowany przez artix (2017-01-28 15:57:50)
Offline
Działały z oporem, tak jak na zgaszonym.
Offline
I nierówno pracuje bo siorbie lewe powietrze do kolektora ssącego.
Offline