to się okaże w praniu
Offline
Najgorsze jest odkręcenie nakrętek kolektora wydechowego, jak ci z tym poszło?
Offline
ja zawsze odkręcam na ciepłym silniku , obficie zlewając jakimś odrdzewiaczem jeszcze problemów nie miałem
Offline
3 poszły lekko,a jedna to była masakra z 13 zrobiła się zjechana 10, przyspawałem inna nakrętkę i dało rade
Offline
Witam mam na imie Marcin. Jestem nowy na forum. Mam pytanie do Kolegi Mandolina lub innych uzytkownikow, ktorzy mieli do czynienia z wymiana uszczelniaczy zaworowych. Pytanie brzmi nastepujaco czy tylko zawory ssace sa uszczelniane, dlaczego w zwiazku z tym komplet sklada sie z 4 szt. uszczelniaczy, czy wydechowe zawory uszczelniaja tylko prowadnice nie ma uszczelniaczy na nich.
Dziekuje za odpowiedz i przepraszam za brak polskich znakow. Komputer z, ktorego to pisze ma angielska Winzgroze... i nie ma polskich znakow
Przepraszam takze jesli nie przywitalem sie w powitalni, bo na niektorych forach krzycza za to, ale nie znalazlem jej...
Ostatnio edytowany przez zavciu (2016-03-07 16:41:34)
Offline
Tak. Bo w kolektorze ssącym panuje podciśnienie , które mogło by zasysać olej przez trzonek zaworu.
Offline
To jeszcze zeby moja tepa mozgownica zarejestrowala. Uszczelniacze sa tylko na ssacych zaworach po jednym uszcelniaczu na zawor od strony klawiatury..
A to ze sprzedaja po 4 w komplecie to chyba na wypadek ze latwo je zniszczyc przy zakladaniu?
Offline